no czegoc chesz sie dwiedzec? wszystko co powinienes wiedzieć przed dopuszczeniem już wiesz ... ponoc nie potrzebujes zinnych do pomocy do treningów i osiagów w zawodach więć wydawało mi sie ze wszysto wiesz :>
_________________ Poznaj jego OBLICZE
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2006-12-29, 23:03
Cytat:
Cięzko mi uwierzyć zę nawet każdy prawdziwy hodowca robi te wszystkie badania moja sunia ma rodowód ale nie jestem pewien ze miala robione takie badania nie zauwazylem zeby cokolwiek jej dolegalo i takze sie na nic nie skarzy
.
Zapewniam Cię, że prawdziwy hodowca je robi. Ale nikt nie napisał, że prawdziwy hodowca to każdy, który ma psa z papierami... Rodowodowe hodowle są porządne, ale są też takie gdzie bierze się grubo powyżej 1000zł za nic..
Twoja suczka się nie skarży? Musisz popatrzeć szerzej na te całą sprawę. Chodzi o to, aby eliminowac to ryzyko, aby zamiast 10 psów chorych na 100 rodzących się, rodził się 1. Dzięki badaniom oczu można ryzyko zmniejszać. Nigdy nie wiadomo kto trafi na jednego z tej garstki chorych szczeniaków, może Ty, może ja.. może ktoś inny. Ale fakt, że Twoja i moja suka są zdrowe nie oznacza, że chorób oczu nie ma. Ten problem istnieje i należy z nim walczyć.
Cytat:
Zaden z psiakow nie ma dlugiej siersci przynajmniej tego nie widac a jak na to ze maja 6 tygodni chyba juz powinno ( chyba mam szczescie bo chcialbym zeby bylo z nimi wszystko wporzadku)
Nawet jeśli nie ma długiej sierści to ma ten gen wpisany i może go przekazać dzieciom. Tak jest ze wszystkimi chorobami. Nawet zdrowa matka może dać chorego szczeniaka jeśli ma chorego przodka. Genetyka... Właśnie dlatego hodowca powinien się na genetyce znać.
Cytat:
Co do tego wzorca suki to chyba mowa tutaj o wystawie bo jak na biegi to ma za krotkie nozki.
Krótkie nóżki? Husky jest psem stworzonym do pokonywania długich dystansów w umiarkowanym tempie. To nie znaczy, że ma wyciągać 50km/h, bo nie jest chartem. Ja nie będę się kryć z tym, że uważam, że psy jakie hodują w większości musherzy wzorca Husky powoli nie przypominają. A te na wystawach też kiepsko, bo one dopiero mają krótkie nóżki. Suka na zdjęciu jest jak najbardziej wzorcowa, bo ani nie jest za drobna ani za mocna. Pamiętaj, że Husky oprócz bycia psem zaprzęgowym jest też rasa zarejestrowaną w organizacjach kynologicznych , co oznacza, że hodowców obowiazuje wzorzec i zachowanie pewnych cech fizycznych.
Taka jest własnie różnica między Alaskan Husky a SH, Alaskan Husky to pies typowo użytkowy, u nich liczy się jedynie ich wartość w zaprzęgu. Husky oprócz woli pracy musi też przypominać Husky z wyglądu.
Cytat:
Następnym razem poprosze miedzy innymi Ciebie o radzy i co dokladnie i gdzie bede mial zrobic chocbym mial wydac te 1000zł od sztuki wole zeby byly w 100% zdrowe
Nie obraź się, ale wolałabym aby nie było następnego razu Naprawdę fajnie gdybyś postudiował trochę historie rasy Husky, wzorzec... I wyrobił własne zdanie na ten temat a nie hodował nie mając o niczym zielonego pojęcia. Z Husky jest wg mnie (podkreślam, że to moje prywatne zdanie) duży problem, bo w Polsce są kiepskie warunki do uprawiania sportu zaprzęgowego na dystansach. Dlatego na sprinty hoduje się psy "wyścigowe" które generalnie są proporcjonalnie zbudowane, ale zazwyczaj za drobne, z kiepskim futrem i fatalnymi głowami. Natomiast na wystawach królują Husky -klocki, wyglądające jak Yeti , z krótkimi łapkami , ogromnym tułowiem, stromym kątowaniem kończyn i .. często bez charakteru i woli pracy. Posrodku jest albo nic albo niewiele zaledwie garstka zapaleńców, którzy chcą mieć Husky takiego jakim powinien być, takiego jak ta suka na zdjęciu.. Ale zazwyczaj nie święcą ani triumfów na wystawach (sedziowie wolą efektywne klocki) ani na zawodach (tam triumfy święcą "ścigacze").
Wiem, że wiele osób się ze mną nie zgadza, ale forum to miejsce gdzie wymienia się poglądy..
Pozdrawiam
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
olga ruta
Znak zodiaku: gemini Pomogła: 4 razy Dołączyła: 10 Lip 2006 Posty: 199 Skąd: Ksawerów
Wysłany: 2006-12-29, 23:19
Ja się zgadzam...Dual purpose, zdaje się, Vorevol tak zawsze pisze, tzn. że husky ma byc i piękny, i użytkowy. Ale nie wyczynowy! Dlatego (chyba?) mają swoją własną klasę w sportach psich zaprzęgów. Są stworzone do ciągnięcia umiarkowanie ciężkich ładunków w umiarkowanym (tzn. nie sprinterskim) tempie, na długich dystansach., więc liczy się wytrzymałośc, umiejętnośc rozkładania sił na trasie, odpornośc na warunki atmosferyczne...
P.S. Moja jedna suczka, niezależnie od tego, ile przebiegnie, 5 km czy 25, zawsze wraca do domu taka, jaka z niego wyszła, w ogóle nie zmęczona. Pies to typowy sprinter, na początku szaleje, aby po 5 km jego ciągnąc. Nie ukrywam, że z moim wyobrażeniem husky pokrywa się ta suczka. Ma atletyczną budowę ciała, same mięśnie i ścięgna mimo chudości, umiarkowany zapał do biegania (nie sika po nogach na widok szelek, ale jak ma je na sobie, to wie, że jest w robocie). Druga sunia ma wielki zapał do biegania, jest pracoholiczką, ale niestety długie futro skutecznie uprzykrza jej życie. Nawiasem mówiąc, gdybyś nie wiedział, dlaczego długi włos jest niepożądany, chętnie ci napiszę...
P.S.2 Metros, zlituj się, przecież nie mogę stawiac ci piwa za każdy post, a bym chciała...
Olga... dlatego jestem bardzo ale to bardzo przeciwko tym husky"kanadyjski" <lol> ale niestety niektórym ludziom nie da sie wytłumaczyc że taki husky może sobie kłopotów narobic przez ta wadę ;/
ey WIRUS..a wiesz ze teraz te szczeniaczki nawet jak nie maja tej długiej sierśći to niosa ja w genach i gdy on będa miały miot( oby nie ;/ ) to właśnie ich szczeniaki w 70% będa miały tą długa sierść po "dziadkach " dlatego tera jest tak ważne,aby tamte szczeniaki nie miały kiedyś młodych a aby GRAY więcej nikogo nie pokrył.. i sory za ta ostroś ale mnie mocno poniosło
nieno revenga juz jest ok..napięcie sie podniosła ale juz jest ok... ten post może duzo nauczyc(np mnie że ostrościa niczego nie załatwie) bo reszte wiem ale np to co psize metros albo olga my sie bardzo przyda
Znak zodiaku: WILKOŁAK Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2006 Posty: 249 Skąd: KRAKÓW
Wysłany: 2006-12-30, 00:01
olga ruta napisał/a:
P.S.2 Metros, zlituj się, przecież nie mogę stawiac ci piwa za każdy post, a bym chciała...
.
Ta rolę mogę przejać ja . Bo poglady Metros jakos wyjatkowo zgadzaja sie z moimi i jak Ona cos napisze, to ja mam dokladnie to samo do powiedzenia... Tyle ze Ona powie to ładniej i mądrzej.
Co do okreslenia Dual Purpose ,to tez nie jest moje... Usłyszałem je od Rei Mar. A doskonale odzwierciedla moje poglady na to jaki powienien byc SH.
_________________ Yea, though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil ; for.... I'm the worst bastard there!!!
Znak zodiaku: Waga Pomógł: 5 razy Dołączył: 22 Paź 2004 Posty: 5710 Skąd: Beskidy, Śląsk, W-wa
Wysłany: 2006-12-30, 02:56
ravenga napisał/a:
Nie no jak tak ma wyglądać ta dyskusja to wole usunąć ten post.. To tylko gadanie..
nieno - dobry topik jest - nie wywalaj - naprawde z sensem jest tu dużo rzeczy i to merytoryczna zasluga fachowcow lubiacych piwo i nie tylko ale tez i emocjonalna Wirusa bo trzyma sie twardo i tez z sensem - trzeba to przyznać, ze wiekszosc ludzi by nie wyrobiła na jego miejscu więc chyba warto - nie ? ?
Ehh dawno mnie tutaj nie było, ale wtrącę swoje 3 grosze do jakże pasjonujacej dyskusji
Wirus mówisz, że znajdziesz wszystkim psom dobre domy. Tylko, że wiadomo, że nikt kupując szczeniaka nie powie "nie będe z nim biegać, będę go karmic resztkami ze stołu i uwiąże go na łańcuchu".
Każdy biorac szczeniaka mówi, jak to będzie o niego dbał.
Kiedyś zapewne równie pewny siebie "hodowca" sprzedał psa pewnej rodzinie. Oczywiście pies trafił w "dobre ręce". Jednak rodzinka przeprowadzała sie z domu do bloku i pies stał sie problemem. Pies trafił w kolejne dobre ręce do domku na wsi z wielkim podwórkiem. Długo się tym podwórkiem nie nacieszył bo już po kilku dniach zawisnął na łańcuchu. Na szczęście znalazł nowy dobry dom.
Ciekawa jestem czy będziesz w stanie prowadzić ciagłe kontrole nowych domów. A co jesli szczeniak trafi do nowego domu na drugim końcu polski? Jak zamierzasz dopilnować tego aby te psy nie były dalej rozmnażane?
Nie wiem czy dobrze wyczytałam, ale Twoja suczka też nie jest rasowa, ponieważ nie ma rodowodu ZK. Klub psa rasowego jest organizacją zapisującą nawet psy w typie rasy.
Tak więc nawet jakbys dopuscił ją z championem to i tak miałbyś śliczne kundelki.
W dodatku na ojca szczeniąt wybrałeś psa który według mnie ma tyle z huskiego co świnka morska z chomika a jego właścicielka jest równie nieodpowiedzialna jak Ty i zapatrzona w swojego psa jak w obrazek.
Dobry właściciel psa dostrzega również jego wady i jest otwarty na krytyke osób bardziej doświadczonych.
_________________ "Gdyby zwierzęta miały Boga ich diabłem byłby człowiek"
Jura- Klub Psa rasowgo nalezy do miedzyranodowej organizacji kynologicznje, prawnie ma takie same prawa, mozliwosci, ma sedziow , wystawy itp. ja ZK.
W Polsce monopol na psy zaprzegowe ras polnocnych maja psy z rodowodami zwiazku kynologicznego, na swiecie jest troszke inaczej- Polski Klub Psa Rasowgo- jedyna konkurencj adla zwiazku kynologicznego w naszym kraju, ale psy z tymi rodowodami sa uznawane na zawodach ESDRA i IFFS, byłem i widzialem jak to wyglada- sedzia kynologiczny prosi o pokazanie psow i sprawdza rodowody.
Polski Klub Psa Rasowego - Jest członkiem europejskiego stowarzyszenia kynologicznego Association Cynologique Europeenne (http://a.c.e.site.voila.fr) oraz światowego stowarzyszenia kynologicznego United Kennel Clubs International (http://www.u-c-i.de), dzięki czemu ich księgi rodowodowe i psy są uznawane na całym świecie oraz mają prawo do CACIB'a.
Być może mam mylne pojęcie na temat tej organizacji.
Z tego co czytałam o tej organizacji wywnioskowałam, że ma małe wymagania dotyczące zarówno psów jak i sędziów wystawowych.
Nie podoba mi się w niej to, że mozna tam kryć suke juz 12 miesięczną i można ją kryć co 10 miesiecy.
_________________ "Gdyby zwierzęta miały Boga ich diabłem byłby człowiek"
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2006-12-31, 11:47
Już nie mówiąc o tym, że dają psom bez rodowodu rodowód Wystarczy przynieść rodowody domniemanych rodziców
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
no ale nie szczególnie takie wspaniałe na giełdzie widizałam sczeniaki husky po 350 zł... bez rodowodu..matka to jakis mix....sierść to masakra budowa itd..łapy miała takie chude że szczeniak miał 3 razy taką jak ona....ale szczeniaki były łądne dła\\la ludiz którzy sie nie znaja...dłuuga szyja itd....takie nie łądne ale miały powodzenie... :/
_________________ Poznaj jego OBLICZE
metros
Dołączyła: 18 Gru 2004 Posty: 2500 Skąd: dokąd
Wysłany: 2007-01-01, 12:51
Wszystkie suczki po odchowaniu miotu wyglądają jak obraz nędzy i rozpaczy Bo to w końcu takie radosne i miłe doświadczenie dla suki...
_________________ "i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
Ale są bardzo oddane szczeniakom zregóły i miło popatrzec jak łądnie sie zajmuje szczeniakami.... mojej koleżanki9byłej kolezanki) kundlowtay jamnk zaszedł w ciąze(uciekła )to przez pierwsze 3 dni wychodizła na dwu minutowy spacer bo zaraz ciagła do domu .. nie chciała ich z oczu spuszczac..obecnie nie wiem jak sie ma... ale przypuszczam ze jeszcze bardziej zgłupiała.. :/
_________________ Poznaj jego OBLICZE
LILU
Znak zodiaku: panna
Dołączyła: 08 Maj 2005 Posty: 97 Skąd: krakow
Wysłany: 2007-01-02, 16:33
pilar0 napisał/a:
a co ma do tego rodowód? i nie załatwisz rodowodu !! ojciec nie jest rodowodwy a oby dwoje rodziców musza byc rodowodowi a rodoów kosztuej około 200zł od sztuki .. to jet pare groszy?
czytam te wypowiedzi wirusa i nie widze w nim ani troche pokory - czy czlowieku przeczytales informacje wyzej dotyczace wlasnie rozmnazania i wzorca i innych?
Mnie sie widzi ze nie zrozumiales.
Słuchaj - zrobiles bład tworzac ten miot - i lepiej zebys tego wiecej nie robil
a dlaczego tego nie rozumiesz --- ?? sama nie wiem ...
bo to cholernie proste
Sama mam suke bez rodowodu kupioną jako pierwszą od pseudohodowcy wlasnie
miot oczywiscie byl sliczny i zdrowy /ksiazeczki zdrowia , zaszczepienie odrobaczenie/
Noi co z tego ? Teraz mimo tego ze suka spelnia wzorce suki SH nie posiada rodowodu
nie wiadomo jacy byli jej przeszli przodkowie i nie moze byc suczką ..hodowlana nie miala szczeniakow i miec nie bedzie - dlaczego ?
Niechce zeby te szczeniaki z racji nie posiadania rodowodow wlasnie i braku predyspozycji do super biegaczy trafily do ludzi ktorzy beda kopiowac te błedy w nieskonczonosc. - a huski nie bedzie zyl w stadzie i biegal w zaprzegu ....tylko w bloku lub siedzial na lancuchu
A pies ktorym pokryles suke jest koszmarny pod wzgledem hodowlanym ..chodzby mi doplacili nie pokrylabym nim suki zadnej ....
lepiej miej w sobie troche pokory ...zastanow sie dobrze nad tym co zrobiles
i pros kogos wlasciwego zeby te psy wzieli do siebie i zechcieli sie nimi zajac
albo sam sie nimi zajmuj ....zaloz kenel wychowaj je wszystkie i ze wszystkimi biegaj
_________________ Lilu -biegająca z wilkami
"Wartość człowieka poznajemy niezawodnie po tym, jak on umie spędzać czas wolny."
Karl Heinrieh Waggerl
Oj Wirus Wirus szkoda że ta rasa wpadła w Twoje ręce!! Przeczytaj sobie na spokojnie ten topic, a wtedy zrozumiesz co doświadczeni posiadacze SH chcą Ci powiedzieć i zrozumiesz jaki błąd popełniłeś i popełniasz pozostając przy swoim zdaniu. Oby pieski faktycznie trafiły w dobre rece bo co one winne....
Bardzo ciekawy, bardzo pouczający topik.
Bardzo dużo można sie z niego dowiedzieć.
Uprzejmie proszę o uzasadnienie. Skasowanie topiku, lub jego zablokowanie miałoby sens w pierwszym, ew. drugim dniu jako po prostu komercyjnego ogłoszenia niezgodnego z naszymi zasadami.
W chwili obecnej motywacji powyższej (likwidacyjno-banujacej) zupełnie nie rozumiemy.
Przypominamy jednocześnie, że nie istnieje na forum opcja likwidowania jakichkolwiek materiałów - wszystkie posty - nawet najbardziej kontrowersyjne umieszczamy w archiwum.
Wszelkie czynności administracyjno-moderacyjne są odnotowywane i archiwizowane.
Pozdrawiamy serdecznie i prosimy moderatora działu o uzasadnienie wniosku.
Z poważaniem!
Wirtualno-abstrakcyjna Najwyższa Rada Administracyjna Dogolandii
Znak zodiaku: rak Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Kwi 2005 Posty: 1205 Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-01-07, 17:24
Administrator napisał/a:
Hmm ?
Czemu ?
Bardzo ciekawy, bardzo pouczający topik.
Bardzo dużo można sie z niego dowiedzieć.
Uprzejmie proszę o uzasadnienie. Skasowanie topiku, lub jego zablokowanie miałoby sens w pierwszym, ew. drugim dniu jako po prostu komercyjnego ogłoszenia niezgodnego z naszymi zasadami.
W chwili obecnej motywacji powyższej (likwidacyjno-banujacej) zupełnie nie rozumiemy.
Przypominamy jednocześnie, że nie istnieje na forum opcja likwidowania jakichkolwiek materiałów - wszystkie posty - nawet najbardziej kontrowersyjne umieszczamy w archiwum.
Wszelkie czynności administracyjno-moderacyjne są odnotowywane i archiwizowane.
Pozdrawiamy serdecznie i prosimy moderatora działu o uzasadnienie wniosku.
Z poważaniem!
Wirtualno-abstrakcyjna Najwyższa Rada Administracyjna Dogolandii
czemu? bo dalsza dyskusja mogla prowadzic do niepotrzebnej klutni, dlatego temat zostal zablokowany. jesli najwyzsza rada uzna to za blad to prosze o jego odblokowanie
_________________ ANIMAL IS YOUR BIGGEST FRIEND DON'T LET HIM SUFFER
Najwyższa Rada stosunkiem głosów 7/5 uznaje decyzje Moderatora.
Jednoczesnie nie zgadza się na ew. usunięcie tematu oraz na zbanowanie usera Wirus2006.
NR uznała, że w/w dzięki obszernym informacjom jakie tu uzyskał ma szanse na resocjalizację o wartości statystycznej 50 (%).
Pozdrawiamy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum