WERSJA
POLSKA
___________
___________
E-ZIN DZIAŁY
SPORT
ZAWODY
TRENINGI
KLUBY
PZSPZ
HODOWLA
WYSTAWY
ŻYWIENIE
RASY
ZOOTERAPIA
HOME
|
Zamiast wstępniaka ...
4
listopad 2005, piątek
Autorzy: Sara &
Etherlord
E-zin powstał, aby zebrać
informacje
o psach zaprzęgowych w jedną całość. Mamy nadzieję, że
grono czytelników będzie się rozrastać, a nasz e-zin stanie się
popularny wśród miłośników zaprzęgowców.
W tym numerze przeczytacie
między innymi reportaż o międzynarodowych zawodach psich zaprzęgów
Finnmarksloppet, dowiecie się jak zacząć trenować ze swoim psem i jak
go żywić, zobaczycie sprawozdanie z zawodów w Polsce i z wystawy na
Węgrzech.
Zapraszamy
do lektury!
Redakcja
fot: Tajraga
Zawody
zawody ...
4
listopad 2005, piątek
Autor: Basia
Pod koniec kalendarzowego lata a tak naprawdę na początku
jesieni, bo
17 i 18 wrzesnia, do niewielkiej miejscowości Lubieszów przyjechali
maszerzy z całej Polski.
101 ekip rozgościło się na terenie boiska Ludowego Klubu
Sportowego,
przyjeżdżając na III Jesienny Cross Dziergowice - Lubieszów
organizowany przez Ludowy Zespół Sportowy "Odrzanka" Dziergowice Sekcja
Sportu Psich Zaprzęgów "Cze-Mi".
fot: Tajraga
Pierwszy
dzień zawodów był pochmurny
i chłodny co niewątpliwie
sprzyjało głównie psom. Na szczęście nie padał deszcz, który był
zapowiadany przez meteorologów, i który padał poprzedniego dnia oraz w
nocy. Zawodnicy ścigali się na dystansie od 600 m do 5 km, w zależności
od klasy. Ze względu na zmiany przepisów, do Pucharu Polski Dryland
zaliczane były jedynie klasy canicross, bikejoring, D, D1 oraz D2.
Na tych pierwszych w sezonie zawodach nie obyło się bez
nowości.
czytaj
dalej
Sucha karma
4
listopad 2005, piątek
Autor: Basia
Suche
karmy to temat rzeka.
Mają swoich gorących zwolenników jak
i równie gorących
przeciwników.
Nie chcę tutaj nikogo zachęcać ani zniechęcać do karmienia
swojego
pupila tego rodzaju pokarmem, chcę jedynie zwrócić Wam uwagę na kilka,
moim zdaniem, istotnych drobiazgów.
Na naszym rynku co rusz pojawia się nowy producent psiej
karmy. Kusi
nas kolorowymi opakowaniami, promocyjną ceną oraz dodatkowymi
gadżetami.
Nie dajmy się nabrać!
Bądźmy rozważni i nie podejmujmy decyzji pod wpływem
chwili. Zabierzmy
ulotkę
i przeanalizujmy to, co ona zawiera. Myślicie, że to
trudne?
Przekonajcie się, że wcale nie.
czytaj
dalej
fot: Wiosna
Zaprzęgowce
a dogoterapia
/kontrowersje
- wywiady/
4
listopad 2005, piątek
Autor: Katarzyna
Katarzyna:
Spotkałam się z
wieloma negatywnymi opiniami nt. malamutów
czy husky
jako "psich terapeutów".
Jesteś zwolennikiem czy przeciwnikiem zaprzęgowców w
dogoterapii ?
Leszek:
Hmm - pytanie mocno osobiste bo sam mam malamuta. Ale
zanim odpowiem to
zdefiniujmy może co rozumiesz pod pojęciem "dogoterapia". Jeśli
nazwiesz
tak pracę z niepełnosprawnymi dziećmi prowadzoną przez
tzw.
wolontariuszy/przewodników - a tak to słowo jest najczęściej rozumiane
- to odpowiem, że np. malamuta uważam za raczej kiepski pomysł bo są
lepsze rasy.
Jeśli natomiast zdefiniujemy dogoterapię szerzej jako
pracę z
pacjentem, lub podopiecznym gdzie ważnym elementem tej pracy jest pies
to odpowiem, że w takiej pracy rasa nie ma najmniejszego znaczenia.
Znaczenie ma indywidualny program i kwalifikacje terapeuty/ wychowawcy.
Troche inaczej to wygląda, gdy nie mam do czynienia ze
swoim psem a
kieruję zespołem innych ludzi - właścicieli psów - wolę wtedy pracować
z zaprzęgowcami niż z innymi rasami.
Ale to tylko ze względu na ludzi a nie na rasę psa - bo tę
dalej uważam
za bez znaczenia.
Katarzyna:
Przyznam, że nic z tego nie rozumiem...
Leszek (śmiejąc
się):
Widzisz - jeśli w pracy z na przykład niepełnosprawnymi -
mam
współpracować z właścicielami psów to jedyną grupą, której się nie boję
są własnie właściciele zaprzęgowców.
czytaj
dalej
|
fot: Etherlord
Niezwykła istota
4
listopad 2005, piątek
Autor: Maja
Hej, witam wszystkich bardzo
serdecznie. Nazywam się alaskan malamute.
Zastanawiacie się kim jestem? Jedni o mnie mówią pies, bo
przypominam swoją budową tego czworonoga. Jeszcze inni sądzą, że jestem
wilkiem (może - nigdy się w to nie zagłębiałem.) Znam takich,
którzy stawiają tezę, że na pewno jestem kotem, bo mam
identyczny charakter. Cóż, wszyscy są w błędzie.
To kim
jestem?
czytaj
dalej
fot:
Leszek
Finnmarksloppet
4
listopad 2005, piątek
Autor: Leszek
Finnmark - olbrzymi
płaskowyż na północym skrawku Norwegii, daleko za kołem polarnym.
Jak co roku - początek
marca.
Jest minus 30, czwarta
nad ranem, środek białej pustki i cisza tak zupełna, że dokładnie
słyszysz wszystkie swoje myśli.
Nad sobą masz całkiem
prawdziwą - jak z obrazka - zorzę polarną i jeszcze księżyc w pełni na
dodatek.
Stoisz i czekasz ...
gdzieś na końcu świata pojawia się nierealny ognik ... migocze,
znika, pojawia się znowu, tańczy na
horyzoncie... potem zbliża się do ciebie ...
słyszysz skowyt psów,
cichy
okrzyk i z ciemności wyłania się 14 zalodzonych czarnych diabełków a za
nimi facet na sankach, który przejechał właśnie kolejne 100 km ...
czytaj
dalej
fot: Andrzej Czaja
Polski akcent w
Środkowej Krainie Zadunajskiej
4
listopad 2005, piątek
Autor: Miśka
W weekend,
29-30 października br., reprezentacja
biało-czerwonych w
składzie: Agnieszka Orzechowska z Ch.PL, Mł.Ch.PL SHAPALI de Ciukci,
Andrzej Czaja z Mł.Ch.PL DUSTINEM Sądeckie Pieszczochy oraz pisząca te
słowa z IntCh,Ch.PL,Mł.Ch.PL Snowy Grove's BLISSFUL BROWNIE tym razem
postanowiła udać się zza południową granicę aby zmierzyć się z
węgierskimi przedstawicielami rasy Siberian Husky. Dwudniowa
Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych w Tata to połączenie dwóch
niezależnych imprez, dwóch wystaw z prawem przyznawania CACIB w tym
samym miejscu.
A miejsce sprawdziło się idealnie - przyzwoitej
wielkości ringi wkomponowane w zadbany, parkowo-leśny kompleks. Pogoda
sprzyjająca dla psów północy, nieco mniej łaskawa dla wystawców, jednym
słowem słoneczna jesienno-zimowa aura. Nasza pięciogodzinna podróż z
Krakowa do Tata, miejscowości oddalonej o ok.20 km od północnej granicy
Węgier odbyła się bez przeszkód, bez kolejek
na granicach i bez
większych niespodzianek.
Na Węgrzech sędziowanie zaczyna się wcześniej niż w
Polsce.
czytaj
dalej
Poradnik początkującego
maszera
4
listopad 2005, piątek
Autor: Etherlord
Do napisania tego
poradnika skłoniła mnie coraz większa ilość pytań o to,
czy, kiedy i co najważniejsze: JAK trenować ze swoim
zaprzęgowcem?.
Najpierw zaś muszę
odpowiedzieć na podstawowe pytanie, a mianowicie:
„Czy zaprzęgowiec musi
biegać w zaprzęgu/ ciągnąć rower?”
Najważniejsze jest to,
żeby pies miał dużo ruchu ( Dużo, czyli ile? Dorosły zaprzęgowiec
potrzebuje przynajmniej 5-6 km biegu dziennie). I nie jest ważne, czy
będzie biegał w zaprzęgu, przy rowerze, czy biegał ze swoim panem. Co
do jednego nie ma się co spierać- jeśli jest możliwość, żeby Twój pies
mógł biegać w zaprzęgu, to powinien to robić.
Jak już pisałem, jest wiele dyscyplin, które może trenować
Twój pies,
krótko opiszę niektóre z nich:
- Psi zaprzęg- ‘Podstawowa’ dyscyplina...
Czyli psy (od dwóch do ok. 12) ciągnące wózek (kiedy nie
ma śniegu- tak
zwane wyścigi dryland),
lub sanie- kiedy jest śnieg.
czytaj dalej
|