Strona Główna
Forum mieszkańców psiej wioski

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mały Beżowy Hasiorek szuka domu !!!
Autor Wiadomość
metros 

Dołączyła: 18 Gru 2004
Posty: 2500
Skąd: dokąd
Wysłany: 2006-03-23, 18:08   

Cytat:
Ale to o czym piszesz powoduje że ludzie dostają od pseudohodowców to czego chcą - taniego psa... gdyby mieli wybór pies bez papierów, albo o 100 - 200 zł droższy z papierami (nawet w ratach) to sądze że wielu wybrałoby jednak z papierami - powoli, pomalutku pseudo przestaliby być atrakcyjni.... no chyba że obniżą ceny do 100 zł... ale to im się juz wogóle przestanie opłacać...


To jest niestety prawda.. Wg mnie powinno się różnicować ceny szczeniaków w miocie. Jeśli właściciele chcą psa tylko do kochania to cena powinna być myślę nie wyzsza niż 700zł (na dzisiejsze, polskie realia), ale jeśli to ma być piesek do hodowli, na wystawy.. to wychodzi poza normalny pakiet ;) i nie dziwie się cenom rzędu i 3000zł.. hodowca też musi z czegoś opłacić te fanaberyjne krycia za 4-5.000zł :)

Ale, niestety, wiekszosc ludzi nie kupuje psow z rodowodem nie dlatego, ze sa znacznie drozsze, ale dlatego, ze uwazaja, ze im rodowod nie jest potrzebny..
_________________
"i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
 
 
 
basia 

Znak zodiaku: Ryby
Dołączyła: 18 Lis 2004
Posty: 2290
Skąd: Ustroń w Beskidach
Wysłany: 2006-03-23, 18:16   

Cytat:
Ale to o czym piszesz powoduje że ludzie dostają od pseudohodowców to czego chcą - taniego psa... gdyby mieli wybór pies bez papierów, albo o 100 - 200 zł droższy z papierami

Jesteś pewny? No to ja powiem, że gdyby u nas rasowe=rodowodowe psy kosztowały 5-6.000 to nie byłyby wyworzone za granicę w koszmarnych warunkach :evil:
Nie ma złotego środka. Niestety człowiek jest zdolny i potrafi wszystko wykorzystać na własny pożytek. :evil:
_________________
"..Pióro moje wbije się jak szpon w biel papieru i papier jęknie. Potem czarna, atramentowa krew długimi sznureczkami liter popłynie z zapiekłej rany.."
 
 
 
ZaHoryzontem 


Znak zodiaku: Husky
Dołączył: 07 Lis 2004
Posty: 7007
Skąd: Łódź, P.C.
Wysłany: 2006-03-23, 18:24   

basia napisał/a:
Cytat:
Ale to o czym piszesz powoduje że ludzie dostają od pseudohodowców to czego chcą - taniego psa... gdyby mieli wybór pies bez papierów, albo o 100 - 200 zł droższy z papierami

Jesteś pewny? No to ja powiem, że gdyby u nas rasowe=rodowodowe psy kosztowały 5-6.000 to nie byłyby wyworzone za granicę w koszmarnych warunkach :evil:
Nie ma złotego środka. Niestety człowiek jest zdolny i potrafi wszystko wykorzystać na własny pożytek. :evil:



Basiu - ale przyznasz, że w tym procederze jest też mały udział samych hodowców - ilu sprawdza potencjalnych nabywców? A czy nikt nie sprzedał całego miotu, bo okazja i po kłopocie?
_________________
Jestem tutaj
 
 
 
basia 

Znak zodiaku: Ryby
Dołączyła: 18 Lis 2004
Posty: 2290
Skąd: Ustroń w Beskidach
Wysłany: 2006-03-23, 19:05   

ZH, to wbrew pozorom wcale nie jest takie oczywiste. Zapewne są tacy, którzy nie pytają "gdzie" i sprzedają cały miot, ale jest też wielu pozostałych, którzy zwyczajnie są oszukiwani. Ile było wśród hodowców amstafów bulwersujących przypadków, kiedy to piesek szedł niby do dobrego, wymarzonego domu a tu się okazywało, że idzie na ring do walk. Przychodził facet z małą dziewczynką, interesując się miotem od jego narodzin, mieli wybrane konkretne szczenie, płacili zostawiając wszystkie namiary na siebie. Płacili i znikali. Kontakty nieistniejące, nazwisko nieprawdziwe. Myślisz, że to marginalny przypadek? Wcale nie!
_________________
"..Pióro moje wbije się jak szpon w biel papieru i papier jęknie. Potem czarna, atramentowa krew długimi sznureczkami liter popłynie z zapiekłej rany.."
 
 
 
Asia40 

Znak zodiaku: Panna
Dołączyła: 10 Gru 2004
Posty: 585
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2006-03-23, 20:08   

Zgadzam sie z ZH i Martą ceny psów w miocie powinny byc zróżnicowane, szczeniaki tez są różne. Chętniej sprzedałabym psa taniej w dobre, znajome ręce niż drozej nieznajomemu. Ale niestety kłopot w tym, ze ludzie nie sa przekonani do koniecznosci zakupu psa z metryką, uwazają to za jakies fanaberie :?
Do dorosłych trudniej dotrzeć niz do dzieci, dzieci na spotkaniach w szkole albo przedszkolu pytaja sie o różne rzeczy, ich rodzice niestety nie :(
Macie jakies dobre pomysły na przekonanie dorosłego o koniecznosci zakupu psa z metryką? No własnie powinno sie mówić z metryką czy z rodowodem?
_________________
www.chandu.ovh.org
 
 
ReiMar 


Znak zodiaku: Dual
Dołączyła: 18 Lis 2004
Posty: 1577
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-23, 20:20   

wera napisał/a:

a jak sprowadzi psa, a z niego nie wyrośnie wcale taka piękność, jaką przewidywał przyszły hodowca?? Kupi drugiego, który okaże sie tym wymarzonym, to co koszty wystaw tego pierwszego, też sobie doliczy?? :wink:

Jesli za pieniadze uzyskane w ten sposob planuje nadal rozwijac swoja hodowle dla dobra rasy, to dlaczego ma tego nie doliczyc do ceny?


Sama sobie na to odpowiedzialas. Ja nie widze problemu. Za Laredo zaplacilam kupe kasy i nie przeszkadza mi to, ze wspieram w ten sposob dzialania hodowcy, ktory dzieki temu sprowadzi kolejnego psa, bedzie rozwijal swoja hodowle, bedzie wystawial inne psy wyrabiajac renome swojej hodowli itd. Ja rowniez na tym skorzystam. Gdyby nie bylo mnie na to stac to kupilabym psa w mniejszej hodowli, ktora ma mniejsze koszty, nie rozwija sie, hodowca ma np. 1 zdrowa suke i pokryl ja jednym zdrowym psem. Koszty ma mniejsze, wiec i nizsza jest cena szczeniat. Naprawde, rozwiazan jest mnostwo, trzeba tylko ruszyc glowa a nie mnozyc sztuczne problemy :)

wera napisał/a:


i za 900zł je sprzedała???

Za niewiele wiecej. Doliczyla do ceny koszt wyjazdu na krycie i samego krycia. Nie doliczala czasu, ktory poswiecila na opieke nad szczenietami, kosztow zniszczen przez nie dokonanych i to o czym pisala Mickey - wzrostu kosztow "ogolnorodzinnych", bo jest dosc zamozna osoba, wiec nie odczula wzrostu tych wydatkow. Nie planowala tez rozwijac hodowli, jak rowniez swojej suczki kryc juz nie bedzie. Wystawiac tez juz bedzie ja tylko na wystawach w Lublinie. Dzieki temu ktos, kto chcial miec ladnego, rodowodowego i wystawowego!!! goldenka w dosc atrakcyjnej cenie, mogl przy odrobinie staran spelnic swoje marzenia.

wera napisał/a:

Tylko chyba zapomniałaś o takim małym szczególe, że mało kto w Polsce zarabia tyle co Ty wtedy zarabiałaś....

To Ty zapomnialas o takim malym szczegole, ile osob w rodzinie utrzymac musialam z tych pieniedzy. Na Laredo udalo mi sie odlozyc dzieki pewnym "okazjom". Ale nawet gdyby nie te dodatkowe "okazje" to po prostu nie szarpalabym sie na importowanie psa, tylko szukala mozliwosci kupienia psa w kraju po duzo nizszej cenie. I naprawde dalo by rade.


metros napisał/a:
Wg mnie powinno się różnicować ceny szczeniaków w miocie. Jeśli właściciele chcą psa tylko do kochania to cena powinna być myślę nie wyzsza niż 700zł (na dzisiejsze, polskie realia), ale jeśli to ma być piesek do hodowli, na wystawy.. to wychodzi poza normalny pakiet

To jest doskonaly pomysl i na swiecie wiele hodowli tak wlasnie robi. Mozliwy jest tez zakup psa na wspolwlasnosc, badz na warunkach hodowlanych. Zreszta i w Polsce juz zdarzaja sie takie przypadki.
_________________
Pozdrawiaja Asia, Reina i Laredo :)
www.siberianhusky.w.pl
 
 
 
metros 

Dołączyła: 18 Gru 2004
Posty: 2500
Skąd: dokąd
Wysłany: 2006-03-23, 21:44   

Asia40 napisał/a:
Zgadzam sie z ZH i Martą ceny psów w miocie powinny byc zróżnicowane, szczeniaki tez są różne. Chętniej sprzedałabym psa taniej w dobre, znajome ręce niż drozej nieznajomemu. Ale niestety kłopot w tym, ze ludzie nie sa przekonani do koniecznosci zakupu psa z metryką, uwazają to za jakies fanaberie :?
Do dorosłych trudniej dotrzeć niz do dzieci, dzieci na spotkaniach w szkole albo przedszkolu pytaja sie o różne rzeczy, ich rodzice niestety nie :(
Macie jakies dobre pomysły na przekonanie dorosłego o koniecznosci zakupu psa z metryką? No własnie powinno sie mówić z metryką czy z rodowodem?


Ja mysle, ze ten problem nie zostanie rozwiązany dopoki ceny psów z rodowodem, chociaż tych do kochania, nie spadną. Mimo wszystko większość ludzi myśli kategoriami rodowodowy=drogi "a mi przecież rodowód nie potrzebny, nie jestem snobem". Przecież tego argumentu nie da się obalić stwierdzeniem, że bywają okazjonalnie szczenięta z rodowodem za ceny 700-800zł a na takie okazje de facto trzeba czekać i szukać. Jeśli zadzwoni się do przeciętnej hodowli w Polsce, to usłyszy się cenę ok 1200zł za szczeniaka, taka jest prawda. A mi też nijak nie wychodzi 1200zł za koszty odchowania.. Gdyby ceny psów z rodowodem 700zł nie były taką rzadkością można już kogos przekonac, ze dopłacajac to 200 czy 300zł (zakladajac, ze szczenie bez papierów kosztuje 400-500zł)zyskuje się coś cennego, do tego coraz więcej osób zauwaza, ze psy bez rodowodu najczesciej nie grzeszą urodą - są skundlone, maja za długi włos, cieńką kość albo są po prostu... dziwne. Psy z rodowodem, które juz mozna spotkac na wystawach w Polsce, z amerykańskich linii głównie, sa znacznie bardziej efektowne i niektórzy zauważyliby w tym sens dopłacenia tych 300zł, aby mieć takiego. No i szerzyć wiedzę o chorobach genetycznych, o genetyce, dziedziczeniu, wysuwać argumenty o fachowości hodowców (bez rodowodu to jak lekarz bez licencji), możliwościach jakie daje rodowód.. bo wiadomo, ze jest wiele hodowli z rodowodem pod którymi nikt tu się nie podpisze. I co sie dziwic..

Wiadomo, ze najgorzej mają hodowle małe, amatorskie, które odchowuja szczeniaki w malym mieszkaniu. Tam wszelakie koszty sa wieksze, jest wiekszy problem ze sprzedaza, bo hodowla nie ma renomy (no chyba, że hodowca potrafi dotrzeć jakoś do potencjalnych nabywców ). Ale początki są zawsze trudne a można użyć argumentu, że owszem, szczeniak jest drozszy, ale 24h na dobe miał kontakt z człowiekiem co jest gwarancją doskonałego charakteru. No albo mała hodowla moze przygotowac sie na poczatku na straty a "wyjsc na prostą" dopiero przy nastepnych miotach. To czysta teoria.. ale Asiu jestes zywym przykladem, ze da się hodowlę prowadzić tak, aby wszyscy byli zadowoleni :)
Jak tak patrze na polskich hodowców to nikt nie chce obniżyć cen, wolą trzymać szczeniaka dopóki nie zjawi się ktoś kto go kupi za maksymalnie wysoką cene.. oczywiscie wina, ze nei ma popytu na szczeniaki za 1200zł lezy po stronie tych z allegro ;) (ponoć hehe) Albo to sprzedawanie byle jakich psów za granicę po kosmicznych cenach.. i wykorzystywanie niewiedzy tutejszych wlascicieli, którzy też kiedyś będą hodowcami w końcu.. Ja myślę, że im więcej będzie hodowli z rodowodem tym będzie lepiej, coraz więcej hodowców zaczyna się wzorować na europejskich hodowlach.. po za tym dużo pseudohodowli kończy produkcje SH, dużo osób mówi, że już nie są takie modne.. może będzie lepiej niedługo.
_________________
"i powiedz TAK lub powiedz NIE
musisz w koncu zdecydowac sie
czy byc kotem.. czy byc psem.."
 
 
 
Jura 


Znak zodiaku: byk
Dołączyła: 23 Sty 2005
Posty: 643
Skąd: Łąkociny/Ostrów Wlkp
Wysłany: 2006-03-23, 22:17   

Patrząc na allegro zauważyłam, że szczeniaki z rodowodem z małych hodowli lub pierwszych miotów "schodzą" słabo. Najpierw szczeniaki wystawione są za 1000 zł, później za 800 ...700 i kończy się nawet na 500 zł. Ceny szczeniąt bez rodowodu też są ostatnimi czasy niższe bo kiedyś to 350 zł to było na allegro minimum, teraz są już szczeniaki za 250 zł. ale niestety coraz bardziej widać tą różnicę w wyglądzie, niektóre szczeniaki na allegro wyglądają jak małe szczurki.
_________________
"Gdyby zwierzęta miały Boga ich diabłem byłby człowiek"
 
 
 
Asia40 

Znak zodiaku: Panna
Dołączyła: 10 Gru 2004
Posty: 585
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2006-03-24, 07:24   

no to znaczy ze przestajemy być modni :) to mnie cieszy.
_________________
www.chandu.ovh.org
 
 
wera 


Znak zodiaku: Bliźnięta
Dołączyła: 13 Lis 2004
Posty: 3409
Skąd: Gryfino
Wysłany: 2006-03-24, 10:11   

metros napisał/a:


Ja mysle, ze ten problem nie zostanie rozwiązany dopoki ceny psów z rodowodem, chociaż tych do kochania, nie spadną. Mimo wszystko większość ludzi myśli kategoriami rodowodowy=drogi "a mi przecież rodowód nie potrzebny, nie jestem snobem". Przecież tego argumentu nie da się obalić stwierdzeniem, że bywają okazjonalnie szczenięta z rodowodem za ceny 700-800zł a na takie okazje de facto trzeba czekać i szukać. Jeśli zadzwoni się do przeciętnej hodowli w Polsce, to usłyszy się cenę ok 1200zł za szczeniaka, taka jest prawda. A mi też nijak nie wychodzi 1200zł za koszty odchowania..


A jednak myslimy tak samo... :wink:
_________________
Gość zapraszam na nowe forum

Marzy Ci się syberian, albo malamut??? to obejrzyj i poczytaj...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11